Książka: Surowe Zdrowie
ZAMÓW NASZĄ KSIĄŻKĘ: SUROWE ZDROWIE
ODZYSKAJ MOC SAMOUZDRAWIANIA, ULECZ SIĘ SAM I ROZPOCZNIJ DROGĘ DO DŁUGOWIECZNOŚCI
Książka ta jest oparta o nasze własne doświadczenia, które poznaliśmy z ponad 500 książek, tysięcy godzin zainwestowanych w wykłady, audiobooki, filmy dokumentalne i naukowe.
Jest to elementarz zdrowia. Nie obejmuje on opisu poszczególnych chorób w ujęciu akademickim, gdyż nasze ciało odpowiednio odżywione, oczyszczone i wzmocnione uleczy się samo, więc nazywanie chorób jest zbędne.
Zastosowanie poniżej zawartych porad jest tylko sugestią co można zrobić, natomiast najważniejsze jest to, żebyś przestał robić to co powoduje te objawy i to jak najszybciej.
Dzięki tej książce poznasz cudowną zdolność ukrytą w Twoim ciele jaką jest samouzdrawianie. Dowiesz się jak odzyskać swoje prawo do tej zdolności . Tak jak nauczysz się jak krok po kroku rozpocząć cudowną drogę do odzyskania wspaniałego samopoczucia, energii i długowieczności!
ZAMÓW JUŻ DZIŚ KSIĄŻKĘ „SUROWE ZDROWIE”
>> Poznasz tą cudowną zdolność ukrytą w Twoim ciele jaką jest samouzdrawianie…
>> Dowiesz się jak odebrać swoje prawa do tej zdolności i zrozumiesz jak leczyć się samemu (bez leków, lekarzy i cierpienia)
>> Nauczysz się jak krok po kroku rozpocząć cudowną drogę do odzyskania wspaniałego samopoczucia, energii i długowieczności
CENA TYLKO 67 zł
w cenie otrzymujesz: PDF KSIĄŻKI (WARTOŚĆ: 29PLN)
ODZYSKAJ MOC SAMOUZDRAWIANIA, ULECZ SIĘ SAM I ROZPOCZNIJ DROGĘ DO DŁUGOWIECZNOŚCI
Niestety jak większość nieświadomych ludzi, poprzez tradycyjny styl życia zaczęliśmy się wpędzać w coraz to gorsze choroby. Otyłość to był tylko objaw zewnętrzny bardzo kiepskiego stanu zdrowia. Patrząc na nasze zdjęcia z tamtych lat przypominamy sobie jak to było, gdzie cholerna nadwaga w połączeniu z ciągłymi stanami zapalnymi gardła, skóry, stawów czy mięśni, aż do powstawania zmian nowotworowych spędzały nam sen z powiek.
Nigdy w zasadzie nie zdradziliśmy się z tym przed naszymi najbliższymi, ale Agnieszka – powiększający się guz na prawej piersi, jak również torbiel na jajniku. Mariusz bóle jądra.
Zaczęły się badania i oczekiwania na wyniki. Dzień za dniem i coraz bardziej zdawaliśmy sobie sprawę, że nie jest dobrze.
Już z perspektywy czasu wiemy, że te niedomagania były wyrazem tego co robiliśmy dla swego ciała, a jednocześnie sygnałem ostrzegawczym do zmiany sposobu życia.
Prowadziliśmy wtedy duża firmę budowlaną w Londynie, a stres z tym związany powoli nas wykańczał. Mariusz dodatkowo zajadając smutki i topiąc je w alkoholu obciążał swoje ciało w niemiłosierny sposób.
Badanie USG wykazało zmiany w jądrze, natomiast lekarz, który robił badanie zaproponował powtórzenie go za 3 miesiące. Udaliśmy się wówczas na badanie biorezonansem, które ku naszemu przerażeniu potwierdziło zmiany nowotworowe!
Agnieszce z kolei oprócz zajadania stresu, doszło też 13 lat brania tabletek antykoncepcyjnych i palenia papierosów, co nie mogło przejść bez echa.
Najpierw ginekolog z diagnozą: torbiel na jajniku i informacją, że najlepiej ją usunąć i to wraz z jajnikiem, bo już nie będzie potrzebny. Potem badanie biorezonansem i wykazanie guza w piersi.
Co robić?! Strach, jeszcze większy stres i podejmowanie decyzji. Pewnie się zdziwisz, ale to był moment kiedy podjęliśmy tą ostateczną, iż nie zrobimy tego co na nas wymuszają lekarze i że nie podejmiemy się nastepnych badań, jak również nie usuniemy nic z naszego ciała. Odważne prawda?
Dodatkowo wokół nas, typowe oczywiście dla naszego społeczeństwa choroby. Jedna mama z nadciśnieniem, z wyrokiem zażywania tabletek do końca życia. Druga z kolei: cukrzyca, tarczyca, torbiele i wiele, wiele innych objawów, operacja za operacją i tylko oczekiwanie czy to będzie ostatnia.
Wspaniałe kobiety w kwiecie wieku z coraz to większą zawartością codziennej apteczki!
Do tego synowie: jeden z nocnym moczeniem, drugi z całą gamą problemów począwszy od polipów w nosie, utrudniających oddychanie, poprzez ciągłe zapalenia i chore migdałki, dodatkowo okulary i powiększający się zez… I szło zwariować!
Cały czas w przychodniach, od specjalisty do specjalisty i wiecznie rosnąca lista zażywanych leków… Widać było, iż ten pojazd pędzi po urwisku i za moment się rozbije, zabierając życie swoim pasażerom.
POWIEDZIELIŚMY DOŚĆ!
Rozpoczęliśmy drogę do odnalezienia prawdy, uzdrowienia siebie i wszystkich, na których nam najbardziej zależało i rozpoczęcia życia na nowo.
I dlatego też powstała ta książka, która jest zbiorem naszej co najmniej 6-7 letniej obszernej edukacji, jak również wcześniejszych, w większości przypadkowo odkrytych sposobów na pozbycie się danej dolegliwości.
Dzięki temu, że my byliśmy króliczkami doświadczalnymi, Ty nie musisz. Z przyjemnością dzielimy się z Tobą tym, co zadziałało na nas i jesteśmy pewni, iż jesteś we właściwym miejscu, we właściwym czasie i z tą książką, Tobie pójdzie to dużo szybciej.
Pragniemy jednak zaznaczyć, że wszelkie porady, zawarte w tej książce w razie wątpliwości należy skonsultować z lekarzem lub terapeutą. Nie jesteśmy lekarzami i nie leczymy chorób. Przedstawione tu informacje nie mają na celu zastępować porady, czy pomocy lekarskiej w przypadku chorób. Stawianie diagnozy, czy dawanie zaleceń terapeutycznych nie jest naszym zamiarem. W książce tej znajdziesz opisy podstawowych czynności, jakie należy wykonywać, aby odzyskać zdrowie i pozostać zdrowym. Nauczysz się tu jak możesz pomóc, a przede wszystkim nie przeszkadzać swojemu ciału, wykonywać jedną z podstawowych funkcji, jaką jest samouzdrawianie i powrót do homeostazy.
O CZYM TA KSIĄŻKA NIE JEST?
Nie jest zbiorem badań, wywodów naukowych jak również porad lekarskich.Nie napisaliśmy jej też używając naukowego, niezrozumiałego bełkotu.
Książka ta jest oparta o nasze własne doświadczenia, które poznaliśmy z ponad 500 książek, tysięcy godzin zainwestowanych w wykłady, audiobooki, filmy dokumentalne i naukowe.
Jak wcześniej wspomnieliśmy jest to elementarz zdrowia. Nie obejmuje on opisu poszczególnych chorób w ujęciu akademickim, gdyż nasze ciało odpowiednio odżywione, oczyszczone i wzmocnione uleczy się samo, więc nazywanie chorób jest zbędne.
Zastosowanie poniżej zawartych porad jest tylko sugestią co można zrobić, natomiast najważniejsze jest to, żebyś przestał robić to co powoduje te objawy i to jak najszybciej.
CO INNI PISZĄ O PROJEKCIE ODMŁADZANIE NA SUROWO
⭐⭐⭐⭐⭐“Odmładzanie Na Surowo” to zdecydowanie najlepsze miejsce, gdzie można zdobyć podstawowe, sprawdzone w bezpośrednim doświadczeniu inspiracje do zdrowego, długiego, szczęśliwego życia. W dzisiejszych czasach dezinformacji, to perełka zasługująca na uwagę i wdzięczność za wskazanie drogi do wiedzy. Wiedza jest jak latarnia – oświetla i wskazuje drogę, ale my sami podejmujemy akcję w bezpośrednim, osobistym doświadczeniu do czego potrzebna nam jest INSPIRACJA… Tutaj ona jest i ma Moc.” – Krystyna Smagacz
⭐⭐⭐⭐⭐”W końcu konkretna wiedza. Brawo. Dla mnie dużo fajnych informacji do tego mega mobilizacja… Super!” – Ola Jarczak
⭐⭐⭐⭐⭐ „Duża wiedza, umiejętnie przekazywana. Kochani lubię Was słuchać. Pozdrawiam.” – Irena Neckar
⭐⭐⭐⭐⭐ „Jesteście super, cała nasza rodzina przechodzi na surowiznę.” – Lucyna Pitek
⭐⭐⭐⭐⭐”Wyjątkowo ważne treści w porywającym przekazie. Jesteście świetni!” – Alicja Urbanowicz
⭐⭐⭐⭐⭐ „Świetna strona, ukazująca prawdę, obalająca fałszywe mity często złych przyzwyczajeń.” – Marcin Jach
⭐⭐⭐⭐⭐ „Witam Mariusz i Agnieszka, na wstępie pragnę podziękować za Wasze videa i przepisy na zdrowe odmładzanie. Bardzo się cieszę, że są tacy ludzie jak Wy, Niech Was Bóg błogosławi. Odkąd lekarz ponad 2 lata temu stwierdził, że muszę uważać na to co spożywam, bo mogę zachorować na cukrzycę, zaczęłam intensywnie interesować się tym tematem. Zmieniłam dietę tzn. wyeliminowałam cukier i do minimum mąkę, wprowadziłam więcej warzyw i owoców, ale nadal nie byłam zadowolona z rezultatów. Teraz wiem, że mięso gotowane prawdopodobnie było tego przyczyną. Kupiłam maszynę do robienia soków (u nas w Niemczech są dużo tańsze) i robię różne kompozycje soków z warzyw z dodatkiem owoców. Na tej formie odżywiania jestem od dwóch tygodni, wypróbowałam już kilka przepisów i są po prostu rewelacyjne i bardzo smaczne. Zwłaszcza krem do awokado. Dodałam świeżej ostrej papryki, ponieważ lubię ostre potrawy i paluszki lizać takie smaczne. Dziś wypróbuję zupę ogórkową, tak ja ty Mariusz lubię zupy. Podzielę się z Wami wrażeniami smakowymi…uśmiech. Pozdrawiam serdecznie z Frankfurtu nad Menem i życzę dalszej kreatywności na ściance.” – Bogumiła Brandt
⭐⭐⭐⭐⭐ „Kocham Was za dzielenie się sobą… za wszelkie podpowiedzi i rady… za to, że jesteście tutaj NON-STOP a nie tylko od święta.” – Hala Halina Strusiewicz
⭐⭐⭐⭐⭐ „Serce rośnie kiedy odnajdujesz kogoś, kto racjonalnie myśli. Dziś myślenie jest w cenie. Niestety… Postanowiłam kupić wyciskarkę i szukając przepisów trafiłam na Was… dziś dzielę się tym, co publikujecie i co robicie. Jestem w szoku jak nas wokół okłamują. Od jakiegoś czasu jestem przebudzona duchowo, a widać Ktoś chciał bym i fizycznie się przebudziła… Z trudem u dzieci próbuję wyeliminować mięso (2 synów – łatwo nie jest…) nie poddaję się. Róbcie dalej co robicie, bo być może uda się uratować tych, co chcą słuchać. Czekam na Was we Wrocławiu. Buziole” – Kasia Smal
⭐⭐⭐⭐⭐ „Odlecisz, rano skóra nie do poznania, nie wspominając o mega gładkiej twarzy:) Efekt murowany!” – Ewelina Semmler o peelingu
⭐⭐⭐⭐⭐ „Witam serdecznie wszystkich. Śledzę na bieżąco wszystko co zamieszcza mój imiennik Mariusz. Każdy z nas ma swój cel i stara się do niego dążyć. Staram się zrozumieć podawaną wiedzę i jak najwięcej z niej wykorzystać dla naprawienia swojego zdrowia. Pamiętam jak 17 lat temu rzuciłem palenie i myślałem, że znalazłem panaceum na używki. Ale po jakimś czasie przekonałem się, że do każdej sytuacji trzeba znaleźć indywidualnie rozwiązanie. W 2000 roku pracowało ze mną trzech kolegów, w tym samym zawodzie, na tym samym terenie i o podobnej diecie. Z naszej czwórki wtedy tylko ja rzuciłem palenie. Pierwszy kolega pięć lat temu po stwierdzeniu u niego raka zmarł w przeciągu jednego roku. Drugi kolega też kilka lat temu dostał wylew -powód „nadciśnienie” – kilka lat paraliżu i zgon. Trzeci kolega po wycięciu raka – żyje nadal. Według mnie przyczyną były papierosy. Wiem, że podjęcie odpowiedniej decyzji wpływa na naszą przyszłość. Nasze złe odżywianie jest przyczyną naszego złego stanu zdrowia. Wierzę, że dzięki Tobie Mariusz dam radę ze zmianą diety tak jak dałem radę z nikotyną. Twoja wiedza i doświadczenie przyszła w odpowiednim momencie. Pozdrawiam i życzę sobie i wszystkim wytrwałości.” – Mariusz Kostuń
⭐⭐⭐⭐⭐ „Fajnie zbierać ochy i achy 🙂 a przy tym ile mamy wolnego czasu, bo przy garach nie musimy stać i czarować:). Same pozytywy :)” – Bożena Mroczkowska
⭐⭐⭐⭐⭐ „Kochani, bardzo Wam dziękuję, że prowadzicie tę ściankę! Dzięki Wam uzyskałam to czego szukałam. Dziś mijają dwa tygodnie mojej surowej diety czuję się świetnie!!! Nareszcie mam energię, schudłam 2 kg. Stosuję wszystko: czasowe głodówki, lewatywę, ćwiczenia oraz soki i warzywa/owoce. Do tej pory szukałam swojej „drogi”. Od prawie 4 lat nie jadłam pszenicy i zbóż- alergia, przetworów z mleka krowiego, a od pół roku mięsa. Mimo tego źle się czułam, moje jelita wciąż się buntowały. Nareszcie czuję się dobrze. Bardzo lubię oglądać Wasze filmiki, z niecierpliwością czekam na następne, gratuluję, dziękuję, pozdrawiam Renia” – Natka Renatka
⭐⭐⭐⭐⭐ „Muszę się wam pochwalić, że już kilka osób zwróciło uwagę, że wyglądam świeżo i witalnie, pytają się co robię, no to im opowiadam. Ich miny- bezcenne! no bo jak to bez kotleta i NIE Gotować! Ano tak to. A dodam, że to chyba dopiero miesiąc na RAW jestem, to jak tak dalej pójdzie, to będę taka gładka i śliczna jak Mariusz” – Ela Maria
⭐⭐⭐⭐⭐ „Od 30 października przeszłam na surową dietę i świetnie się z tym czuję. Waga do dzisiejszego ranka mniejsza o 3,80 kg. Jestem w szoku, pozytywnym oczywiście bo potrzebuję zrzucić sporo. Mam super energię, rano wstaję bez problemów, co w moim przypadku do tej pory nie było takie oczywiste. Całe życie poszukuję możliwości zdrowego odżywiania, wiem, że szkodzi mi chleb, nabiał i mięso dlatego po wysłuchaniu kilku Twoich wykładów stwierdziłam, że ma to sens. Ponieważ mam 58 lat, nie mam czasu do stracenia pojechałam więc od razu po całości czyli 2 razy dziennie soki warzywne i owoce.” – Dorota Wolska
⭐⭐⭐⭐⭐ „Książka przeczytana jednym tchem. Dziękujemy za wiedzę w niej zawartą. Wódeczka kupiona, oczywiście na eliksir na włosy, oj będzie się działo. Pozdrawiam” – Iwona Streker